Springtime
Ja i spodnie to ostatnio rzadki widok, zdecydowanie nie przepadam za tą częścią garderoby. Najzwyczajniej w świecie są dla mnie niewygodne. Spódniczki, sukienki, to opcja która bardziej mi odpowiada, a że pogoda za oknem jest coraz piękniejsza to mam nadzieję, że niedługo będę mogła chodzić tylko w nich. :)
Dzisiejszy post jest przygotowany na szybko. Matura już niebawem, a ja mam coraz mniej czasu.
Jutro wyjeżdżam na święta i po powrocie za pewne nie znajdę już wolnej chwili na odpoczynek, a co tu mówić o blogowaniu. Zawsze znajdowałam czas chociaż na przeglądanie waszych blogów, a teraz? Cóż, pozostaje tylko przetrwać te dwa miesiące. :)
Jakiś czas temu pokochałam wszystko co długie. Ten sweter jest tak cieplutki, że wystarczy dodać pod niego marynarkę lub inną narzutkę i spokojnie zastępuje nam kurtkę. Chociaż przy dzisiejszej pogodzie sam wystarczyłby w zupełności.
Nie wiem czemu, ale ostatnio uwielbiam łączyć ze sobą wszystko co z pozoru do siebie nie pasuje, jednak efekt końcowy bardzo mi się podoba, cóż jak to mówią - co kto lubi. :)
SPODNIE - Reserved
SWETER - TOP SECRET
TOREBKA - H&M
BUTY - Bershka
ORGANIZUJĘ WYPRZEDAŻ SZAFY!
Chcę pozbyć się zalegających w szafie ubrań, dlatego zapraszam Was na mój profil na vinted. :D